Cuda Polski, które każdy powinien zobaczyć

Jedne z najciekawszych zakątków w Polsce podane na tacy. 11 fascynujących miejsc w różnych częściach naszego kraju, w których zwyczajnie nie wypada nie być. Niedoceniane, zapomniane, pomijane, jeszcze nie supermodne. Jednak dzięki temu pełne uroku i niezadeptane przez tłumy.
Rudawy Janowickie, Sudety Zachodnie
Na Dolnym Śląsku w Rudawskim Parku Krajobrazowym na zboczu Wielkiej Kopy (871 m n.p.m.) ukrywają się 4 barwne jeziora. Na mapie znajdziecie je w pobliżu Wieściszowic (dawniej Rohnau) w paśmie górskim Rudawy Janowickie. Ich pochodzenie jest bezpośrednio związane z wydobyciem pirytu, przerabianego na kwas siarkowy. Gdy kopalnia została zalana, w wyrobiskach w naturalny sposób powstały:
- Błękitne Jeziorko (Lazurowe), za którego kolor odpowiedzialne są związki miedzi wyrobiska “Nowe Szczęście”. Czysta woda zmienia odcień zależnie od pogody, nie śmierdzi siarką, długość jeziora wynosi 150 m, a maks. głębokość 20 m.
- Żółte Jeziorko, najmłodsze, wypełniające się deszczówką.
- Zielone Jeziorko (intensywnie czarne) usytuowane najwyżej n.p.m. w miejscu wyrobiska “Gustaw”. Pojawia się bardzo rzadko, po powodziach i obfitych opadach deszczu.
- Purpurowe Jeziorko w dawnym wyrobisku “Nadzieja” to zbiornik na roztwór kwasu siarkowego o charakterystycznym zapachu.
Uwaga: wstęp jest darmowy.
Chcesz pojechać na weekend do Rudaw Janowickich?
Płaczący Kamień, Górecko Stare, Roztocze
Perła Lubelszczyzny, Roztocze, skrywa wiele wspaniałych zakątków nieodkrytych przez masowy nurt turystyczny. Jednym z nich z pewnością jest wapienna grupa skałek o charakterze częściowo krasowym nazywana “Płaczący Kamień” na Roztoczu Środkowym w pobliżu Górecka Starego. Usytuowane są na zboczach Świstkowej Góry (295 m n.p.m.). W grzędach skalnych wypatrzymy także kilka małych jaskiń.
Sam główny “Płaczący kamień” wygląda niczym ambona skalna. W kamień wg legendy zaklęta została piękna dziewczyna, która niewystarczająco długo czekała na ukochanego, pracującego z dala od domu na ich wesele. Nie mogąc doczekać się powrotu chłopaka, stwierdziła, że znalazł sobie inną i również wybrała innego. W tym momencie ukochany wrócił, zobaczył to i odszedł.
Dziewczyna nie była w stanie go dogonić, padła i płakała, aż w końcu zmieniła się w kamień. Formacja skalna wciąż jest wilgotna od kapiących łez. Wyschnie dopiero, gdy podczas nocy świętojańskiej wierna panna pocałuje w tym miejscu swojego wybranka i nigdy go nie zdradzi.
Park w Arkadii i Nieborów w okolicach Łowicza
Wieś Arkadia w woj. łódzkim to dawna Łupia i dzieło Radziwiłłów. Sielankowy klimat zawdzięczamy architektom działającym na zlecenie Heleny Radziwiłł. Romantyczną atmosferę w stylu angielskim tworzą m.in. staw, 2 wyspy, rzeczka Skierniewka, akwedukt, grecki łuk, świątynia Diany, Domek Gotycki, dom murgrabiego, mur z Hermami, cmentarz mariawicki.
Nieborów z barokowym pałacem wspomnianych Radziwiłłów to miejsce szczególnie warte odwiedzenia dla miłośników architektury. Magnacka rezydencja, zabytek od 1962 r., otoczona ogrodami zachwyca zachowanymi wnętrzami i bogatą kolekcją obrazów, porcelany, zegarów, globusów oraz rzeźb.
Szczeliniec Wielki, Góry Stołowe
Najwyższy szczyt Gór Stołowych (919 m n.p.m.), Szczeliniec Wielki w Sudetach, jest elementem Korony Gór Polski i okolicznym rezerwatem. Kilkanaście metrów poniżej najwyżej położonego punktu znajdziemy schronisko turystyczne PTTK z 33 miejscami noclegowymi i tarasem widokowym. Tutejsze formacje skalne, jak “Wielbłąd” czy “Mamut”, ustępują “Fotelowi Pradziada” z metalowymi schodkami.
Czarna Hańcza, Suwalszczyzna
Miłośnicy kajaków z pewnością znają perełkę Suwalszczyzny, czyli Czarną Hańczę z mnóstwem malowniczych tras na spływy. Po drodze jest sporo pól namiotowych, a wprost z kajaka można nabyć lokalne wyroby spożywcze i nie tylko.
Będąca dopływem Niemna Czarna Hańcza o długości 142 km zaczyna się w najgłębszym polskim jeziorze Hańcza i płynie przez puszczę oraz parki: krajobrazowy i narodowy, zaliczając również jezioro Wigry i przekraczając granicę z Białorusią.
Sprawdź również cuda na Mazurach w naszym darmowym e-booku!
Masz już na koncie spływ Czarną Hańczą?
Obszar ochrony ciemnego nieba, Sopotnia Wielka, Beskid Żywiecki
W 2011 r. we wsi Sopotnia Wielka ustanowiono obszar ochrony ciemnego nieba. To teren aktywnych działań w kierunku poszanowania ciemności i zachowania prawdziwego obrazu nieba nocą, który jest coraz rzadszy w wyniku zanieczyszczenia światłem, zwłaszcza w dużych miastach. Wspaniale obrazuje racjonalną politykę oświetleniową, co widać chociażby po wymianie wysięgników oraz lamp na płaskie, sodowe.
Astroturystyka kwitnie w Sopotni Wielkiej dzięki ogólnodostępnemu obserwatorium astronomicznemu z ogromnym teleskopem na dachu szkoły, zajęciom warsztatom, pokazom, zjazdom miłośników amatorskiej i naukowej obserwacji nieba czy Festiwalowi Ciemnego Nieba.
Jezioro Płociczno, Zełwągi, woj. warmińsko-mazurskie
Skąd możemy kojarzyć wieś Zełwągi na Mazurach? Opatrzono ją mianem kolebki polskich mormonów, a to za sprawą znajdujących się tam złotych tablic mormonów. Zełwągi leżą o ok. 6 km od Mikołajek, a o wsi słyszeliśmy być może dzięki fajnym miejscom do nurkowania nad czystym jeziorem Płociczno, sąsiadującym z jeziorami Inulec oraz Głębokim.
Zbiornik jest pięknie położony wśród łąk, z zalesionymi zboczami wystającymi nad wodę i z zatopionymi drzewami, gdzie wędkarze spędzają czas, łowiąc pośród ławic karpi, karasi, linów, węgorzy, okoni, leszczy. Piaszczyste dno miejscami staje się muliste, dlatego nurkuje się głównie płytko, przede wszystkim od zachodu i południa.
Wieś Zalipie, Małopolska
Wieś Zalipie w woj. małopolskim to słynne chaty malowane w barwne kwiaty, które po prostu trzeba zobaczyć. Przyjeżdżają tutaj i japońskie wycieczki, i influencerzy z blogosfery.
Gdy chaty nie miały jeszcze kominów, zadymienie wewnątrz czerniło ściany. Zaradne gospodynie zaczęły je packować, z czasem dodając kolory i udoskonalając sztukę wiejskiego rękodzieła. Jedna z malowanych chat - drewniana zagroda Felicji Curyłowej nr 35 figuruje w wojewódzkich rejestrze zabytków nieruchomych oraz na Szlaku architektury drewnianej.
W malowanej wsi koniecznie obejrzyjcie 20 kolorowych domów z kwiatowymi motywami na ścianach, piecach, naczyniach, GOK Dom Malarek (gdzie kupimy prace zalipiańskich malarek), a także płoty, ule, budę dla psa, ławki, stajnię, kapliczkę, kurniki, studnię. W pobliżu Zalipia na uwagę zasługują także zdobienia w kościele, na plebanii oraz w remizie strażackiej.
Ważne: wieś nie stanowi skansenu, mieszkańcy nie zawsze muszą życzyć sobie bycia na zdjęciach przed swoimi domami, więc warto wcześniej grzecznie zapytać. Wszystkie malowane domy nie stoją też w jednym miejscu, żeby zobaczyć wszystkie 20, trzeba trochę się nachodzić.
Dasz się skusić na 1-dniowy wypad do Zalipia?
Park Gwiezdnego Nieba, Bieszczady
Bieszczadzki Park Gwiezdnego Nieba w Lutowiskach jest o 2 lata młodszy niż wymieniony wcześniej obszar ochrony ciemnego nieba w Sopotni Wielkiej. Obszar o znaczeniu ekologicznym i edukacyjnym leży na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Można tu do woli patrzeć w niebo i obserwować Drogę Mleczną, gwiazdy, meteory, galaktyki. Must-see dla wszystkich marzycieli!
Olsztyn pod Częstochową
Wieś Olsztyn pod Częstochową leży na Szlaku Orlich Gniazd. Tutejsza obronna twierdza była rozwijana przez Kazimierza Wielkiego. Ruiny XIII-wiecznego zamku na szczycie wzniesienia prezentują się najokazalej podczas kwitnienia kwiatów. A wieczorami wprost można przysiąc, że w oknie 35-metrowej wieży dostrzega się mroczną postać.
Warto zboczyć w kierunku wsi z jednego ze szlaków rowerowych w tej części woj. śląskiego. Oprócz Zamku Królewskiego w Olsztynie pod Częstochową zajrzyjcie również na klimatyczny rynek, na chwilę prawdziwego wytchnienia. Poza tym warto tutaj zobaczyć Jaskinię Olsztyńską, spichlerz, ruchomą szopkę oraz poniemieckie bunkry.
Kraina Wygasłych Wulkanów, Sudety
Wulkany w Polsce? Tak! Rodzime wulkany znajdziecie w Krainie Wygasłych Wulkanów na Pogórzu Kaczawskim w północnych Sudetach. Liczą sobie 4 mln lat, ale nie ma obaw - są nieaktywne. Jeśli nie słyszeliście jeszcze o Ostrzycy (501 m n.p.m), Spiczastej Górze czy też śląskiej Fudżijamie, sprawdźcie to miejsce. Zalesiony obecnie stożek kiedyś kipiał ogniem.
Krainę Wygasłych Wulkanów z Ostrzycą na czele szczególnie polecamy na romantyczny piknik o zachodzie słońca. Tłumów nie będzie, a od strony Proboszczowa można urządzić sobie niedługą przechadzkę.
Zobacz wyjazdy z travelduck.pl:

Proponowane wyjazdy
Newsletter
Otrzymuj najlepsze oferty z pierwszej ręki
Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!
*Zapisując się do newslettera, wyrażasz zgodę na przesyłanie Ci informacji o nowościach, promocjach, produktach i usługach Travelspot. Zgodę będziesz mógł w każdej chwili wycofać, a szczegóły związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.